PUNKT WYJŚCIA
Brzmi to może paradoksalnie, ale punktem wyjścia dla rozważań nad muzyką filmową nie może byc aspekt muzyczny, lecz sam film określony gatunkowo i historycznie, którego założenia estetyczne, prawa rozwojowe, wszystko, co składa się na jego specyfikę, musi być brane pod uwagę. Film jest sztuką złożoną, której twórcy jednakże nie dążą do zachowania proporcji między poszczególnymi składnikami, nie dbają o ich autonomiczne wartości, jak to ma miejsce w. operze. Dzieje opery to historia walki mającej na celu osiągnięcie jedności między muzyką, słowem i akcją dramatyczną na tej zasadzie, by każdy z tych współczynników nie rezygnował z własnej autonomii.